poniedziałek, 24 maja 2021

dzień sąsiada

Żaden człowiek nie jest na tyle bogaty, aby nie potrzebował sąsiada. Śpiewajmy więc starą piosenkę:

dobrze mieć sąsiada,
wiosną się uśmiechnie,
Jesienią zagada,
A zimą ci pomoże
Przy węglu i koksie
I nie wiesz, kiedy
Ułoży wam rok się
Pożyczy ci zapałki, 
Pół masła, 
kilo soli, 
Wysłucha twoich zwierzeń, 
Choć głowa go boli,

Modne jest w tych czasach ekologiczne ogrodnictwo, w którym dobór odpowiedniego sąsiedztwa roślin jest szczególnie istotny. Niedopuszczalne jest konkurowanie o wodę, słońce czy składniki mineralne między roślinami, ponieważ wtedy wiadomo jest, że rośliny prędzej, czy później zmarnują się albo nie będą tak atrakcyjne jak powinny. Co innego my, ludzie. Po cóż innego żyjemy, jak nie po to, by być przedmiotem rozrywki naszych sąsiadów i z kolei śmiać się z nich? Pisała Jane Austen w Dumie i uprzedzeniu.
O sąsiadach są piosenki, przysłowia, książki, filmy i nawet jest Europejski Dzień Sąsiada, obchodzony w Europie w ostatni wtorek maja. Święto powstało z inicjatywy European Federation of Local Solidarity (EFLS, Europejskiej Federacji dla Lokalnej Solidarności), a jego pierwsze obchody odbyły się w Paryżu w 2000 roku To święto małych społeczności, które zwłaszcza w czasie lockdownu miały ogromny wpływ na życie. Można było poznać siłę więzi łączących sąsiadów, czekając na pomoc, która w czasie pandemii była często nieodzowna – przy robieniu zakupów lub wyprowadzaniu psa w czasie kwarantanny.
Dzień Sąsiada jest dopiero początkiem, pierwszym krokiem w kierunku lepszego życia w codziennym otoczeniu. Mógłby być okazją do tworzenia wspólnych projektów, zerwania z anonimowością i izolacją oraz do umocnienia sąsiedzkiej solidarności. Najlepszym sposobem na to, aby zachęcić ludzi do wzięcia udziału w Dniu Sąsiada, jest mówienie o nim dookoła i 
włączenie sąsiadów w jego organizację. Im więcej ludzi zajmie się organizacją święta, tym szerzej rozniesie się wieść o imprezie. Kiedyś można było powiedzieć, że liczy się spotkanie, żeby przyszli obcy i zostali swoimi. A kto to są swoi? Ci, którzy oddychają tym samym powietrzem.

Boicie się oddychać tym samym powietrzem, co inni?
święto

środa, 12 maja 2021

dzień rolnika

Pankracy, Serwacy, Bonifacy to źli na ogród chłopacy. Ich przysłowiowy chłód potwierdzono naukowo, jak i zimną Zośkę. Tymczasem 15 maja przypada dzień św. Izydora Oracza – patrona

orka
Madrytu, 

rolników,

osób ciężko pracujących,

orędownika w czasie suszy,

opiekuna zwierząt domowych

osób opiekujących się zwierzętami.

Świętujmy!

Każda data jest dniem poświęconym różnym profesjom. A czy jest dzień rolnika? Są kraje, gdzie hucznie obchodzi się World Farmers Day. U nas nikt nawet nie wspomina Izydora, patrona rolników, bo całą atencję zbiera Zofia - patronka ludzi mądrych, przedstawiana z trzema córkami... Zatem wy wszyscy lamentujący nad zniszczeniem środowiska może zaintonujecie w grządkach: Patronem naszym dałeś nam Oracza, W ślad jego cnoty idąc, nikt nie zbacza; My uprawiamy jak on naszą ziemię, Ciesz ludzkie plemię!

W legendzie oskarżono Izydora, że za mało pracuje, a za dużo się modli. Zdziwiło to gospodarza, ponieważ zawsze prace, które mu powierzał były wykonane dobrze i na czas. Postanowił jednak podpatrzeć pracę swego parobka. Ujrzał Izydora zatopionego w modlitwie i anioła, który za niego wykonywał orkę. Stąd też w ikonografii często widzimy modlącego się Izydora i orającego anioła. Natomiast na obrazie Ferdynanda Ruszczyca widzimy dramatyczny teatr nieba i drobnego oracza popędzającego woły. Heroiczne próby okiełznania żywiołów podporządkowane są kosmicznym siłom. Człowiek i jego praca uciekają nam z pola widzenia. 

W naszym świecie nie ma jednak ani aniołów, ani oraczy. Komisja Europejska ściśle powiązała rozwój z dbaniem o środowisko. Dwie nowe strategie ustanowiła częścią Zielonego Ładu – bioróżnorodność oraz „od pola do stołu". Są to strategie znane tak mało, jak patron rolników i ich święto. Sporo mówi się o dożynkach, ale to święto plonów, nie rolnictwa. Tymczasem było ono przyczyną wzrostu zaludnienia i wynalezienia metali, broni, dzid, a w końcu także bomby atomowej. Europejczycy podbili resztę świata, bo to oni mieli pierwszą i najbardziej produktywną gospodarkę rolną.