niedziela, 18 grudnia 2016

bohater w butiku

Byłam w sklepie. OK, tak jak wszyscy. Nie wszyscy jednak zdumieli się, widząc portret genialnego generała wśród bielizny i chyba tylko ja zastanawiam się, czy to
rewizjonizm historyczny

fałszerstwo naukowe

teorie spiskowe

dezinformacja

propaganda

ignorancja

internet

media

Bo jak?! Twórca nowoczesnego szkolenia wojsk specjalnych, ikona Cichociemnych, bohater wojenny stał się elementem marketingu?! Jak jakaś podkasana piosenkareczka? Niebawem minie pół wieku od śmierci gen. Sosabowskiego i zamiast do galerii chwały trafił do butiku galerii handlowej? A może ja się czepiam? Może tak właśnie jest w wieku agnotologii wywyższonej nad epistemologię? Może to znak czasów niewiedzy i publikowania niedokładnych lub wprowadzających w błąd wiadomości?
W końcu pół wieku mija też od wynalezienia strategii FUD (od Fear, Uncertainty, Doubt – strach, niepewność, wątpliwość). Podobno wymyślili ją sprzedawcy programów komputerowych, dążąc do ograniczenia rynku przez konkurenta, przez podawanie nieprawdziwych lub niejasnych informacji o konkurencie i jego produktach. W „Wolności w chmurze” Eben Moglen dowodził, że mamy możliwość osiągnięcia wolności. Warunkiem jest obranie właściwych kierunków – wolnego oprogramowania , wolnego sprzętu, wolnego pasma i wolnej kultury. My jednak lubimy to, co znamy i znamy to, co lubimy. Nie wychodzimy poza swoje kręgi, nie chcemy innego, nowego, trudnego.
Czytamy wiadomości, które nie edukują, a jedynie podsycają strach i rodzą masę wątpliwości. Zapominamy, że taki jest właśnie charakter współczesnych mediów, a rzeczywistość wokół nas nieustanie ulega tabloidyzacji. Nie nauczono nas krytycznego myślenia, nie odróżniamy prawdy od fałszu. Wikipedia wylicza 61 teorii spiskowych i każda z nich jest o wiele ciekawsza od prawdy. Ach! Prawda... Kłamstwo trzy razy obiegnie świat, zanim prawda założy buty. A ja się tu stoję z nosem przylepionym do szyby butiku i smucę się, że jakieś tępe osiłki kupią sobie bojówki firmowane przez mojego bohatera. Mojego, bo to mój wujek przeszedł szkolenie w Largo House i zginął w walce