... bo życie nie cofa się
i nie zatrzymuje
na dniu wczorajszym.
Jesteście łukami,
Jesteście łukami,
które wypuszczają dzieci jak żywe strzały,
łucznik widzi cel do nieskończoności
i on was napina swą mocą
aby jego strzały mogły dolecieć
szybko i daleko...
Khalil Gibran "Prorok"
Rutyna umiejętności pozwala zapomnieć, żeby nie lekceważyć drobiazgów, z których składa się doskonałość. Kiedy patrzysz na kolarzy śmigających w Tour de France, ani pomyślisz, ile kunsztu wymaga jeżdżenie na rowerze. Żeby ruszyć trzeba: ustawić koła i ramę w idealnie równej linii; ustawić prawy pedał w górze (chyba, że jest się zlateralizowanym lewostronnie - to lewy); przełożyć nogę nad ramą; umieścić dominująca stopę na pedale; drugą obok opuszczonego niżej; odepchnąć się stopą od Ziemi i całą energię przełożyć na przeciwległy pedał; trzymać równowagę patrząc w dal (nie tracąc z oka tego, co bliskie).... Bezpieczne branie zakrętów i zatrzymywanie się - to cała fizyka drobnych gestów. I nagle malec gna i wrzeszczy z radości i już nie słyszy żadnych dobrych rad...
Albo w skansenie. Malec znudzony ogląda pługi i brony, żarna i stępy, niecki i przetaki. Nagle dostrzega kierat i chce wiedzieć jak działają te wszystkie zębate koła i widać, że zaczyna myśleć zupełnie samodzielnie. Niby dobrze, niby o to właśnie chodzi. Tylko gdy wszystko już zrozumie, gdy będzie wpisywał skomplikowane formuły w arkusz kalkulacyjny - zostanie specjalistą, którego zajęć nikt bliski nie rozumie. Wyruszy w świat popisując się swoimi unikalnymi umiejętnościami. Niby dobrze: zostanie ekspatą pożądanym w każdej korporacji. Ale wyemigruje stąd, a tam będzie imigrantem. Ta historia ciągle się powtarza...
W 1608 na statku "Mary & Margaret" przypłynęli do Ameryki pierwsi Polacy. W założonym rok wcześniej Jamestown zorganizowali produkcję smoły, dziegciu i szkła oraz szkolili przybyłych wcześniej osadników. Pierwsze szklane wyroby "Made in America" eksportowane do Europy zrobili polscy rzemieślnicy. W lipcu 1619 zorganizowali pierwszy robotniczy strajk polityczny, ponieważ prawo głosu w wyborach do tworzonego Zgromadzenia Virginii, gubernator przyznał wyłącznie kolonistom pochodzenia angielskiego.
Może powinni zostać na ojcowiźnie? Może matka nie powinna pozwolić im się uczyć?
Albo w skansenie. Malec znudzony ogląda pługi i brony, żarna i stępy, niecki i przetaki. Nagle dostrzega kierat i chce wiedzieć jak działają te wszystkie zębate koła i widać, że zaczyna myśleć zupełnie samodzielnie. Niby dobrze, niby o to właśnie chodzi. Tylko gdy wszystko już zrozumie, gdy będzie wpisywał skomplikowane formuły w arkusz kalkulacyjny - zostanie specjalistą, którego zajęć nikt bliski nie rozumie. Wyruszy w świat popisując się swoimi unikalnymi umiejętnościami. Niby dobrze: zostanie ekspatą pożądanym w każdej korporacji. Ale wyemigruje stąd, a tam będzie imigrantem. Ta historia ciągle się powtarza...
W 1608 na statku "Mary & Margaret" przypłynęli do Ameryki pierwsi Polacy. W założonym rok wcześniej Jamestown zorganizowali produkcję smoły, dziegciu i szkła oraz szkolili przybyłych wcześniej osadników. Pierwsze szklane wyroby "Made in America" eksportowane do Europy zrobili polscy rzemieślnicy. W lipcu 1619 zorganizowali pierwszy robotniczy strajk polityczny, ponieważ prawo głosu w wyborach do tworzonego Zgromadzenia Virginii, gubernator przyznał wyłącznie kolonistom pochodzenia angielskiego.
Może powinni zostać na ojcowiźnie? Może matka nie powinna pozwolić im się uczyć?
ps
gdyby jednak dziecko miało się uczyć - tu kliknijUCZ SIĘ ANGIELSKIEGO ONLINE
Ja bardziej podziwiam te kobiety, które zdecydowały się na sporą gromadkę. Zawsze się zastanawiam, czy myślą o ich przyszłości i czy będą wstanie zapewnić im wykształcenie
OdpowiedzUsuńraczej wierzą, że "dał Bóg dzieci, da i na dzieci"
UsuńNo tak, a potem żyją w nędzy i biedzie
UsuńTa jazda na rowerze brzmi naprawdę skomplikowanie. ;-)
OdpowiedzUsuńwiele czynności, gdy się rozbierze na czynniki pierwsze robi się bardzo skomplikowane
UsuńProste sprawy wymagają wielkiej pracy i uważności.
OdpowiedzUsuńSkomplikowane - dzieją się same.
Mój syn właśnie zdaje egzamin na prawo jazdy - wcale nie jest łatwiej, chociaż już "dorosły"...
OdpowiedzUsuńMieć gromadkę dzieci w niektórych przypadkach to nie problem - tak się słyszy, tylko co potem? Czy uda nam się je godnie wychować?
OdpowiedzUsuń