Płacimy za wszystko, co dostajemy w
życiu. I choć warto mieć ambicje – ich realizacje nie są tanie.
Zapłatą za nie jest
pieniądz
dobra trwałe
dobro
wolność
radość
spokój
chwała
wstyd
Weźmy na przykład pragnienie władzy.
Władza służy do zdobywania pieniądza, pieniądz zaś do
zdobywania większej władzy. Nad rodziną, nad wielką gminą, nad
małą aglomeracją, a najlepiej – całą nacją. Jak ocenić
wielkość władzy? W dochodzie poddanych? W zadowoleniu obywateli?
Wiecie jak jest: liczby mówią. Każdemu co innego - mówią liczby.
Na Wschodzie znaczenie miasta można przeliczyć na liczbę i
wielkość meczetów oraz otaczających je wież. Jednak nie tylko tam i
nie tylko minarety, podkreślają wielkość władzy.
We Włoszech, w regionie Toskania, w
prowincji Siena jest miejscowość i gmina zwana San Gimignano.
Sprzedawcy wycieczek do słonecznej Italii nazywają je Manhattanem
średniowiecza. Poeci i romantycy określają je „Miastem wież”.
Kupcie tani bilet lotniczy i lećcie! Zobaczcie owe baszty, beluardy,
bastiony, strażnice i donżony zbudowane na chwałę wielmożów.
Zamożni mieszkańcy w dawnych wiekach wznosili je w celach
obronnych. Jednak wznoszące się ku niebu wieże podkreślały
znaczenie i bogactwo właściciela.
W moim mieście herbu „koziołek
wskakuje na winorośl”, usytuowanym w województwie pieczętującym
się jelonkiem przemierzającym łąki – ważność wyznacza dostęp
do zieleni. Nie ma w Lublinie wieżowców. Baszta jest. Jedna. Obok kaplica wpisana na
listę światowego dziedzictwa i samiutka jak palec. Bo mieszkańcy podzielili się w kwestii wznoszenia wież mieszkalnych. Pozytywne
określenie deweloper, nabrało charakteru obelgi tak, jak
średniowieczny budowniczy stał się obmierzłym masonem.
Niektórzy mówią teraz, że miasta warto oceniać jedynie parkami.
Jak jednak wobec tego tłumaczyć, tak
modne na europejskich salonach, wyrażenie sustainable
development?
interesujące
OdpowiedzUsuńWieża jako synonim bogactwa, ale to chwilowe, bo jak wiele z nich przetrwało, jak wiele przypomina o swych właścicielach?
OdpowiedzUsuńchyba żadna :)
Usuńchociaż... w Ameryce jest Trump Tower na miejscu dawnego budynku Bonwit Teller, wyburzonego w latach 1979–1980 przez około 200 nielegalnych imigrantów z Polski
Ja już nie kontempluje takich kwestii, bo zwyczajnie wiem, że nie dojdę do żadnej odpowiedzi.
OdpowiedzUsuńjest taka piosenka: szukam, szukania mi trzeba... bo czasem szukanie odpowiedzi jest ważniejsze niż sama odpowiedź :)
Usuńciekawe to :)
OdpowiedzUsuńdzięki :)
UsuńCiekawe to wszystko, nigdy nie zastanawiałam się nad wieża i 😊
OdpowiedzUsuńa literatura pełna mrocznych wież :)
OdpowiedzUsuń