Grzeczność nie jest nauką łatwą ani małą - pisał wieszcz Mickiewicz. Oczywiście! Dodać można jeszcze
maniery
finezja
zacność
styl
rycerskość
respekt
Tak mówią: respekt! Z naciskiem na pierwszą sylabę. Przy tym zaciskają dłoń w pięść, stukają pięścią w serce, a następnie prostują ramię. Trochę to straszne i traci znaczenie "respect". A nawet znaczenie "szacuneczek" wypowiadane w pozdrowieniu, ze staromodnym uniesieniem
kapelusza lub nawet bejsbolówki...
Kiedy mówię szacunek, to mam na
myśli, że dbam o swoje dobre imię, zdrowie, samopoczucie, rozwój i
przyszłość. Szanuję innych traktując ich grzecznie, z troską o ich
uczucia i dobro. Mówię: proszę, przepraszam, dzień dobry, dziękuję...
Słucham uważnie, nie przerywam, gdy ktoś inny mówi. Ubieram się
odpowiednio do okoliczności. Nie narzucam innym swojego sposobu myślenia
i życia. Szanuję pracę innych. Dotrzymuję słowa. Respektuję wolność
innych - do czegoś i od czegoś.
Kiedy słyszę: "wielki szacun dla odważnego człowieka, który wystawia się
na wściekły atak wszelkiej maści spuszczonych ze smyczki idiotów i
łajdaków" - to ... nie wiem, czy "respekt" jest tłumaczeniem słowa "respect". Czy w ogóle ma jakiś związek z szacunkiem, a nawet oldskulowym szacuneczkiem.
Czucie respektu niekoniecznie jest związane z szacunkiem, ale niektórzy o tym zapominają.
OdpowiedzUsuńTak wiele elementów składa się na szacunek, współcześnie jakbyśmy go nieco spłaszczali.
OdpowiedzUsuń