Życie to szalona droga, z kałużami,
zakrętami, słabo utrzymanymi odcinkami, które mogą zniszczyć
opony. Piszę bo wierzę, że nauczyłam się czegoś i widzę rzeczy
w taki sposób, jak wielu innych nie. Wierzę, że inne spojrzenie
przyniosłoby im korzyści. Pisanie jest tak dobre jak gimnastyka,
jedzenie i sen. Pozwala odegnać wrażenie, że wszystko, co robię,
jest tymczasowe. Pomaga przywołać przeszłość, wyciągając
klejnoty z ciemności i zobaczyć ich piękno
Piszę, gdy jestem głęboko wzruszona
lekturą, filmem, sztuką i chcę przekazać to doświadczenie innym.
Chcę podzielić się lękiem, bo to mi pomaga. Sztuka jest piękna.
Słowa mogą być piękne, nawet jeśli opisują brzydotę, smutek i
przemijanie. Smutek potrzebuje ujścia. Pisanie daje możliwość
dawania głosu smutkowi i szansę na uzdrowienie. Pozwala ułożyć
mrok w coś możliwego do zdefiniowania.
Piszę też dla zabawy. Tak, także
dlatego, żeby zarabiać pieniądze. Nie muszę tego robić dla
zbawienia świata. Wiem, programiści stworzyli programy, które
potrafią tworzyć proste teksty a nawet kaligramy. Ja mam jednak
poczucie humoru i śmieję się z motylka ułożonego z lekkich słów.
To jest dobry i prawdziwy powód do pisania.
Słyszałam o akcji zero waste. Jest to dobre podejście, choć trudne do osiągnięcia.
OdpowiedzUsuńA tekst ciekawy. Też uwielbiam pisać :)
💚📖🖋
UsuńTraktuję pisanie w bardzo podobny sposób! :)
OdpowiedzUsuń💚🙋🏻♀️
UsuńTakie akcje zero waste powinny być często organizowane. Pisanie powinno sprawiać jak najwięcej radości.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł z tymi akcjami zero waste.
OdpowiedzUsuń💚
UsuńOstatnio ten temat jest dość popularny i głośno się o tym mówi
OdpowiedzUsuń👩🏻🌾
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńPisanie jest niezwykłe. To przekaz, który może trafić do wielu osób. Dlatego dobrze wykorzystywać go w różnych celach.
OdpowiedzUsuńPo przez pisanie można tak wiele przekazać... Bardzo ciekawy tekst!
OdpowiedzUsuńZero Waste to dość rozległy temat, na pewno warty uwagi. :-)
OdpowiedzUsuńPiszę niestety głownie dla kasy, a chcialabym dla sztuki. Do tego drugiego trzeba mieć jednak wolny leb i czas na mrugniecie okiem ;-) Kiedys napisałam coś dla sztuki, ale prawdziwą sztuką okazało się znalezienie wydawcy... i poległam - pozostało pisanie dla kasy. Ale to tez lubię - po prostu uwielbiam pisać :-)
OdpowiedzUsuń"prawdziwą sztuką okazało się znalezienie wydawcy..." :) tak sobie myślę, że to zawsze było sztuką
UsuńTo ostatnio bardzo często poruszany temat, co mnie bardzo cieszy! :-)
OdpowiedzUsuńTo super, że dzielisz się swoimi przemyśleniami. A jesli jeszcze zarabiasz na tym to swietne polaczenie!
OdpowiedzUsuńSuper że możesz zarabiać na tym co lubisz:)
OdpowiedzUsuńPiszę z podobnych powodów. Głównie dlatego, że po prostu bardzo to lubię i na ten moment nie wyobrażam sobie życia bez tego :),
OdpowiedzUsuńPisanie pozwala mi rozładować emocje, więc piszę, kiedy coś mocno przeżywam :-)
OdpowiedzUsuńCzasami wydaje mi się, że piszą ci co lubią także dużo mówić :-)
OdpowiedzUsuńTakie charaktery :-)
tacy jesteśmy
UsuńPowodów do pisania jest wiele i są one naprawdę różne. Sama myślę o napisaniu książki z bajkami. Muszę to jednak zrobić od nowa, ponieważ komputer, w którym miałam wszystkie pliki z napisanymi przez siebie bajkami, odmówił posłuszeństwa. A ja, nie zapisałam nigdzie żadnych kopii. 😣 Na razie prowadzę bloga, ale układam sobie w głowie pomysły na kolejne bajki i opowiadania. 😁
OdpowiedzUsuńsprawni informatycy potrafią odzyskać
UsuńSerio